Mieszkaniec gminy Prostki został zatrzymany podczas nielegalnego połowu ryb na jeziorze Dybowo. 60-latek miał kilkanaście wnyków przeznaczonych do kłusownictwa. Mężczyznę zauważyli funkcjonariusze straży rybackiej i powiadomili policję.
Do zdarzenia doszło 20.01. br. na jeziorze Dybowo w gminie Prostki. Funkcjonariusze Straży Rybackiej powiadomili policjantów o ujęciu 60-latka, który w przeręblu nielegalnie łowił ryby za pomocą samołówek szczupakowych. Mężczyzna nie miał żadnych uprawnień do połowu ryb i nie mógł posługiwać się takimi narzędziami rybackimi.
Ponadto w kieszeniach jego kurtki policjanci znaleźli wnyki z linki stalowej przeznaczone do kłusownictwa. Policjanci przeszukali także miejsce zamieszkania mężczyzny i znaleźli tam także znaleźli wnyki i sieci rybackie. Cały sprzęt został zabezpieczony.
60-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty za nielegalny połów ryb oraz posiadanie narzędzi przeznaczonych do kłusownictwa. Mężczyzna tłumaczył, że przestępstwo popełnił nieświadomie, bo nie widział, że takie czyny są karalne.
Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.